[ Pobierz całość w formacie PDF ]

tym bardziej będzie się starał zerwać z uwięzi. Jak to się dzie- długiego czasu. Kiedy zaś znajdują się tak daleko, poruszają
je, że satelita planety może krążyć bliżej powierzchni, poru- się powoli i są przyciągane tylko z niewielką siłą. Może się
szając się z większą prędkością? wówczas wydarzyć coś, co spowoduje zmianę kształtu ich
Vince westchnął. Bardzo chciałby, żeby teoria obrotów orbit. Satelita może zostać przyciągnięty przez inne ciało nie-
ciał niebieskich dawała się przedstawić w sposób równie bieskie albo nawet odległą gwiazdę.
prosty, jak wówczas, kiedy pierwszy raz ją usłyszał, bez Istnieją także inne komplikacje. Ilekroć taki satelita znaj-
komplikacji związanych z możliwością istnienia sztuczne- dzie się blisko powierzchni macierzystej planety, może prze-
go ciążenia, liniowego ruchu macierzystej planety i tak lecieć przez warstwy gęstej atmosfery, które zmniejszą pręd-
dalej. kość jego lotu. Ja& prawdę mówiąc, Geegee, sam chyba nigdy
 No cóż&  zaczął niepewnie.  Im dalej od jakiegoś się w pełni nie przekonałem do tej teorii! Przypuśćmy, na przy-
ciała niebieskiego, tym siła ciążenia staje się coraz słabsza. kład, że macierzysta planeta porusza się bardzo szybko po
Satelity w rodzaju księżyców Shanny, które krążą w większej własnej orbicie, która niekoniecznie musi być linią prostą,
odległości od powierzchni planety, są przyciągane tylko z nie- może nawet krążyć wokół innego ciała niebieskiego. Kiedy
wielką siłą. Oznacza to, że siła odśrodkowa ich ruchu obroto- zatem satelita planety krążącej po rozciągniętej eliptycznej
wego nie musi być bardzo duża. W rzeczywistości, odległość orbicie znajduje się bardzo daleko od tej planety, czemu się
satelity od powierzchni planety zależy od jego prędkości na zachowuje tak, jakby był przyciągany nie do miejsca, w któ-
orbicie i siły przyciągania macierzystej planety. Jeżeli siła rym macierzysta planeta znajduje się w danej chwili, ale do
przyciągania jest niewielka, księżyc może mieć małą pręd- innego miejsca, w którym planeta znajdzie się dopiero wtedy,
kość i krążyć w dużej odległości od powierzchni planety. To gdy satelita się do niej zbliży?
znaczy& no cóż, chyba rozumiesz zależność między odle-  Mnie o to pytasz, przyjacielu Vinsie?  zdziwił się Gee-
głością od powierzchni planety, prędkością krążenia po orbi- gee.
cie i siłą przyciągania? Ziemianin wybuchnął śmiechem.
Geegee cicho zachichotał.  Zadaję pytania, których nie ośmieliłem się zadawać,
 Mniej więcej, chociaż logiczne rozumowanie przypra- kiedy się tego uczyłem  przyznał.  Och, teoria głosi, że
wia mnie o ból głowy. Czy chcesz przez to powiedzieć, że satelita i macierzysta planeta mają wspólną liniową składo-
każdy satelita jest na zawsze skazany na krążenie po określo- wą prędkości, dzięki czemu zachowują się, jakby planeta
nej orbicie, zależnej od jego prędkości i utrzymującej go na w ogóle się nie przemieszczała. Podejrzewam jednak, że
uwięzi siły przyciągania macierzystej planety? prawda wygląda zupełnie inaczej. Nie ma czegoś takiego
 No cóż, uhm, niezupełnie  rzekł Vince.  Domyślam jak stabilna orbita. Niektóre orbity tylko wydają się stabilne
się, że tak byłoby naprawdę, przynajmniej w teorii, gdyby w ciągu odcinka czasu odpowiadającego długości życia prze-
satelita krążył po idealnie kolistej orbicie i nie istniałoby nic, ciętnej istoty.
196 197
 A co z naszym światłodajnym satelitą?  zapytał Ge- lamii jest pogrążona w wiecznym mroku. Dlaczego cię to in-
egee.  Wszystko wskazuje, że krąży po tej orbicie od bardzo teresuje? Co by to nam dało, gdybyśmy tam polecieli?
dawna.  Zastanawiałem się nad tą legendą, którą cytowałeś:
 Masz rację, ale tylko w porównaniu z długością mojego  Kiedy lampa zostanie zgaszona, Wolamia przypasze broń
albo twojego życia  oznajmił Cullow.  W ciągu tysięcy lat i przysposobi się do walki . Nie trzeba mieć szczególnie buj-
jednak i ta orbita musiała ulec jakiejś zmianie. Tak czy owak, nej wyobraz
ni, żeby rozszyfrować właściwe znaczenie tych
jeżeli na orbicie pozostawili go Lenianie, musieli przewidzieć słów. Jeżeli sztuczne słońce zgaśnie, jego konstruktorzy po-
jakiś system korekty jej parametrów. wrócą, żeby przekonać się, co się stało.
 To kolejna rzecz, przyjacielu Vinsie, która nie daje mi  Och!  Vince poczuł, że się rumieni. Dlaczego, u dia-
spokoju. Czy nasz satelita jest po prostu tak długowieczny, bła, sam wcześniej do tego nie doszedł?
czy też może zawiera układy samoczynnej korekty? A może  I jeszcze coś  powiedział Geegee.  Jeśli Wolamia jest
Lenianie wracają od czasu do czasu na Wolamię, żeby doko- kulą, satelita krąży wokół niej po orbicie niewiele odbiegają-
nywać poprawek tej orbity? Nie cieszę się na myśl o tym, że cej od okręgu, a znajdująca się w środku tego okręgu planeta
cierpliwie czekając na śmierć, spędzę resztę życia w tej jaski- się nie obraca, dwa usytuowane dokładnie naprzeciwko sie-
ni. Nie uśmiecha mi się także powrót na Shannę za pomocą bie punkty na jej powierzchni pozostają niemal zupełnie nie-
tego samego środka transportu, którym tu dotarliśmy  zakła- oświetlone! [ Pobierz całość w formacie PDF ]