Podobne

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

że to papierosy wyzwalają uczucie niepewności, które odczuwasz, gdy pózno w nocy jesteś poza domem, a twój zapas papierosów gwałtownie się
kurczy. Niepalący nie doświadczają tego uczucia. To tytoń je wywołuje. Z wielu korzyści, płynących z odstawienia papierosów, zdałem sobie
sprawę dopiero po paru miesiącach niepalenia, w wyniku rozmów przeprowadzanych z innymi byłymi palaczami. Przez dwadzieścia pięć lat
odmawiałem poddania się badaniom okresowym. Gdy potrzebowałem ubezpieczenia na życie, obstawałem przy opcji nie wymagającej badań,
wskutek czego musiałem płacić wyższą składkę. Nienawidziłem odwiedzania szpitali, lekarzy, dentystów, nie potrafiłem znieść myśli na temat
starzenia się, emerytury itp. %7ładnej z tych rzeczy nie wiązałem z moim  przyzwyczajeniem (z papierosami), ale otrząśnięcie się z tego było jak
przebudzenie ze złego snu. Obecnie z niecierpliwością czekam na każdy nowy dzień. Oczywiście, przykre rzeczy również się zdarzają i jestem
poddawany wszelkim normalnym stresom życiowym, lecz cudownie jest mieć pewność siebie, aby sobie z nimi poradzić. A poza tym dodatkowe
zdrowie, energia i pewność siebie czynią radosne chwile jeszcze piękniejszymi.
TE ZATRWA%7łAJCE CZARNE MYZLI
Kolejną wielką zdobyczą po odstawieniu papierosów jest uwolnienie się od tych zatrważających i wciąż nasilających się czarnych
myśli. Wszyscy palacze wiedzą, że są głupcami i zamykają umysły przed złymi skutkami palenia. Przez większą część naszego życia palenie jest
automatyczne, lecz te czarne myśli ciągle czyhają w naszej podświadomości, tuż pod powierzchnią. Jest wiele cudownych korzyści płynących z
odstawienia palenia. Większości z nich byłem w pełni świadomy przez całe moje życie jako palacz (zdrowie, pieniądze oraz czysta głupota
palenia papierosów). Jednakże mój strach był tak wielki, i tak obsesyjnie przeciwstawiałem się wszelkim próbom przekonania mnie do rzucenia
papierosów, że cała moja energia i wyobraznia były skierowane na wymyślanie jakichkolwiek błahych wymówek, abym tylko mógł nadal palić.
Zadziwiające jest to, że moje najgenialniejsze myśli pojawiały się wtedy, gdy próbowałem przestać palić. Były one inspirowane strachem i
katuszami, jakie cierpiałem podczas rzucania palenia przy użyciu silnej woli. Nie było możliwości, abym zamknął swój umysł na aspekty
zdrowotne i finansowe mojego uzależnienia. Obecnie, gdy jestem wolny, zdumiewa mnie jak skutecznie potrafiłem zamknąć umysł na jeszcze
większe korzyści, płynące z porzucenia palenia. Wspomniałem już wcześniej czyste zniewolenie. Spędzamy połowę życia w sytuacjach, gdy
możemy zapalić, robimy to automatycznie i marzymy o tym, żeby nie musieć tego nie robić, a drugą połowę w sytuacjach, gdy społeczeństwo nie
pozwala nam palić, wskutek czego czujemy się nieszczęśliwi. W poprzednim rozdziale mówiłem o wielkiej radości, płynącej z ponownego
posiadania energii. Jednak dla mnie największą zdobyczą nie są pieniądze, zdrowie, energia czy koniec zniewolenia, lecz usunięcie tych czarnych
myśli z samego dna mojego umysłu. Usunięcie uczucia pogardy dla samego siebie, przepraszającego stosunku wobec niepalących, i co
najważniejsze - odzyskanie szacunku dla własnej osoby. Większość palaczy nie jest ludzmi o słabej woli, za jakich społeczeństwo i oni sami
siebie uważają. W każdym innym aspekcie swojego życia miałem wszystko pod kontrolą. Nienawidziłem siebie za to, że jestem uzależniony od
okropnego zielska, które rujnowało moje życie. Nie potrafię wam opisać mojej radości z faktu, że jestem wolny od tych zatrważających czarnych
myśli, wolny od uzależnienia i od pogardy dla samego siebie. Nie sposób wyrazić, jak cudownie jest móc spojrzeć na innych palaczy (czy to
starych, czy młodych, nałogowych czy okazjonalnych), nie z uczuciem zazdrości, lecz z wielkim współczuciem i jednocześnie radością, że sam
nie jestem już niewolnikiem tego przebrzydłego zielska. Ostatnie dwa rozdziały odnosiły się do korzyści płynących z bycia niepalącym. Dla
równego rachunku konieczne jest także przedstawienie korzyści, jakie daje palenie papierosów. Tej kwestii poświęcony zostanie cały następny
rozdział.
RZUCANIE PALENIA PRZY U%7łYCIU METODY SILNEJ WOLI
Powszechnie uznany w naszym społeczeństwie jest fakt, że bardzo trudno jest przestać palić. Nawet książki mające ci w tym pomóc
zaczynają się od stwierdzenia, że czeka cię naprawdę ciężkie zadanie. Prawda jest taka, że przestać palić jest dziecinnie łatwo. Zdaję sobie
sprawę, że z pewnością zakwestionujesz ten fakt, lecz proszę cię, rozważ następujące zagadnienie. Jeśli twoim celem będzie przebiec milę w
czasie mniejszym niż cztery minuty, to jest to bardzo trudne. Będziesz musiał poświęcić wiele lat na treningi, a nawet wówczas może się to
okazać nieosiągalne. (Wiele z naszych osiągnięć ma swoje podłoże w mózgu. Czyż nie jest zastanawiające, jak ciężko było tego dokonać, zanim
Bannister ostatecznie zszedł poniżej czterech minut, a obecnie jest to rzecz bardzo powszechna?). Tymczasem aby nie palić papierosów, jedyne co
musisz zrobić, to nie zapalić więcej papierosa. Nikt cię nie zmusza, żebyś to robił (z wyjątkiem ciebie samego), a w przeciwieństwie do picia i [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • grolux.keep.pl
  • Powered by MyScript