Podobne


» Indeks
»
Diamentowe imperium Lindsay Yvonne Zdrada, miłość i diamenty06
»
Grady Robyn Gorący Romans Duo 940 Miłosna zmowa
»
Macomber Debbie Gwiazdka miłości (2000) 01 Srebrzyste dzwonki
»
Cartland Barbara Najpiękniejsze miłości 58 Pustynne namiętności
»
Diana Palmer Kyle Susan Skazani na miłość
»
331. Cox Maggie Miłość w Buenos Aires
»
Carter Scott Cherie Jeśli miłość jest grą
»
Brockway Connie Miłośc w Cieniu Piram
»
Dunlop Barbara Miłość w Białym Domu
»
Millet Catcherine śąycie seksualne Catherine M ( 18)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • maciasek19.opx.pl
  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

    niego, ani na zamglqną zjawę w lustrze. A ta odezwała się
    znowu.
     Ona musiała cię opuścić, żeby chronić swe serce".
    Anula & Irena
    scandalous
    Ubrana byÅ‚a w zwiewnÄ…, biaÅ‚Ä… sukniÄ™, czarne wÅ‚osy okala­
    ły szczupłą, bladą twarz.  Musiała odejść, żebyś jej nie
    skrzywdził. Dysponujesz siłą, która może ją zranić".
    - Tak, wiem. Potrąciłem ją samochodem.
    Znów się rozejrzał. Był przekonany, że mówi głośno, ale
    chyba nikt nie usłyszał ani jednego słowa. Jego głos
    brzmiał jasno i wyraznie wewnątrz niego i postać z lustra
    niewątpliwie go słyszała, ponieważ skinęła głową, gdy
    wspomniał o samochodzie. Poza duchem nikt nie zwracał
    na niego uwagi, jakby byÅ‚ niewidzialny. Może byÅ‚ niewi­
    dzialny. W lustrze nie pojawiło się jego odbicie. Widział
    tam tylko kobietÄ™ wstrzÄ…sajÄ…co podobnÄ… do Hope, Ciarki
    mu przeszły po plecach.
     Możesz zÅ‚amać jej serce" - mówiÅ‚ duch.  Moje kocha­
    ne dziecko musi siÄ™ bronić. Mężczyzna bierze ciaÅ‚o kobie­
    ty, a potem jÄ… rzuca".
    - Zaraz, chwilę! Nie obwiniaj mnie o to, co tobie zrobił
    jakiÅ› nikczemnik - sprzeciwiÅ‚ siÄ™ gwaÅ‚townie. Nie zastana­
    wiaÅ‚ siÄ™ nawet nad tym, że prowadzi niesamowitÄ… rozmo­
    wę, ani nad znaczeniem kontaktu z osławionym duchem
    Bachelor Arms. Mieszkał tu od lat i nigdy nie dopuszczał
    do siebie wiary w tÄ™ legendÄ™. A tymczasem byÅ‚ tutaj i uci­
    nał sobie pogawędkę z damą w lustrze. Nie, to nie była
    pogawędka. Ta pani oskarżała go o rzeczy, których nie
    popełnił. To mu się bardzo nie podobało.
     Przyszła do mnie" - mówiła zjawa.  Moja ukochana
    córka do mnie wróciła..."
    - Ona nie jest twoją córką - rzucił gniewnie, ciągle
    zdumiony, że do reszty goÅ›ci w pokoju jego gÅ‚os nie docie­
    ra. - Ona jest twojÄ… prawnuczkÄ….
     WróciÅ‚a do mnie. ZiÅ›ciÅ‚o siÄ™ moje najskrytsze marze­
    nie, moja potomkini się odnalazła. A teraz trwoży mnie, że
    Anula & Irena
    scandalous
    spełni się moje najgorsze przeczucie. Ty możesz złamać jej
    serce. Możesz zrujnować jej życie".
    - Daj spokój. Ja chcę, żeby ona wróciła. Ja za nią
    szalejÄ™. Wystraszyli jÄ… ci cholerni reporterzy i...
     Pragniesz jej, lecz nie mówisz jej o miłości. Tak jak
    mężczyzna, który mnie zniszczył. Też był artystą. Miał
    namalować mój portret. Zanim ukończył swe dzieło, byłam
    w nim zakochana. Ukradł mi serce i zostawił z dzieckiem.
    Bo on mnie nigdy nie kochał. Utraciłam go. Utraciłam
    nasze dziecko. Utraciłam wszystko, dla czego warto było
    żyć. Umarłam tutaj, oszalała z bólu".
    - Ale... ale co to ma wspólnego z Hope i ze mną?!
    - wybuchnÄ…Å‚.
    Odniósł wrażenie, że pokój pogrąża się w mroku, głosy
    zlewały się w niewyrazny szum. Całe światło skupiało się
    w lustrze, w peÅ‚nych mocy, wszechwiedzÄ…cych oczach zja­
    wy, tej Hope z innego czasu, innego świata.
     Nie mówiłeś jej o miłości" - oskarżała go dalej.  Ty
    tylko pożądałeś, pragnąłeś ją posiąść. Gdyby ci dała to, co
    chciałeś, zniszczyłbyś ją".
    - Gdybym byÅ‚ takim nÄ™dznikiem, za jakiego mnie uwa­
    żasz, nie wycofałbym się wtedy, w jej mieszkaniu. Nie
    powstrzymałbym się.
    Zjawa w lustrze wyglądała na zaniepokojoną. Morgan
    uświadomił sobie, że ona nic nie wie, co się wydarzyło
    w mieszkaniu Hope.
     Zostawiłeś ją z dzieckiem?"
    - To by musiał być jakiś cud.
    Zjawa wydała niemy krzyk.
     ZostawiÅ‚eÅ› jÄ… z dzieckiem. PojechaÅ‚a do Monterey, że­
    by tam je urodzić, tak jak ja. Odjechała zhańbiona, a wróci
    załamana i pogrążona w bólu".
    Anula & Irena
    scandalous
    Monterey? W głowie kręciło mu się od mgły z lustra,
    dymu Å›wiec i wirujÄ…cych myÅ›li. Zjawa pojechaÅ‚a do Mon­
    terey, gdy wpadÅ‚a w kÅ‚opoty. Może Hope też tam poje­
    chała.
    Onajest w Monterey. Odnajdzie jÄ… i powie...
    Błyskawicznie znalazł się w samochodzie i skierował
    autostradą numer 101 na północ, zanim zdołał rozważyć
    sensowność swego postępowania. Przed chwilą rozmawiał
    z wytworem swej wyobrazni albo z istotÄ… z zaÅ›wiatów, któ­
    ra go oskarżała, że przez niego Hope jest w ciąży, że złamał
    jej serce, a ona uciekła do Monterey. Jak mógł potraktować
    poważnie takie bzdury?
    Autostrada była zatłoczona. Dawno już zapadł zmrok,
    lecz mieszkańcy Los Angeles lubili nocne życie. Morgan
    uznaÅ‚, że wyruszenie o wpół do dziesiÄ…tej do miejsca odle­
    głego o przeszło sześćset kilometrów miało taki sam sens
    jak...
    Jak rozmowa z duchem w lustrze. Jechał wytrwale dalej,
    musiaÅ‚ zobaczyć siÄ™ z Hope. Zjawa mogÅ‚a siÄ™ mylić w pew­
    nych kwestiach, natomiast co do jednego miaÅ‚a racjÄ™: Mor­
    gan nigdy nie wyznał Hope miłości.
    W ogóle nie myÅ›laÅ‚ o miÅ‚oÅ›ci. Nie, myÅ›laÅ‚, może pod­
    świadomie, może nie zdawał sobie z tego sprawy. Kochał
    Hope Henley. Nieważne, że była szalona. On też postradał
    rozum i to go nie obchodziło. Teraz istotne było tylko jedno
    - dojechać do Monterey i odnalezć Hope.
    - Widziałeś ducha, ty idioto.- mruknął do siebie i z ulgą
    stwierdził, że się słyszy: - A to oznacza, stary, że spełni się
    twoja największa nadzieja lub obawa.
    Jego największą nadzieją była sama Hope - chciał ją
    odnalezć i kochać. Najbardziej zaś obawiał się, że odbędzie
    tę długą podróżtdo Monterey na próżno. Ta druga możli-
    Anula & Irena
    scandalous
    wość wydawała się nawet bardziej prawdopodobna. Mimo
    to jechał dalej. Wskazówki zegara posuwały się, ciemno- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • grolux.keep.pl
  • Powered by MyScript