[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ostatniego posiedzenia. Zainteresowanie dla wszelkich zjawisk życia stanowiÅ‚o charakterystycznÄ… cechÄ™ ludzi epoki PierÅ›cienia. WÅ›ród kilkuset osób znajdujÄ…cych siÄ™ w sali nie byÅ‚o ani jednej, która by nie sÅ‚uchaÅ‚a uważnie. Czara jednak przegapiÅ‚a pierwszy komunikat, rozglÄ…dajÄ…c siÄ™ po sali i odczytujÄ…c mÄ…dre 214 wypowiedzi wielkich uczonych, wypisane pod mapami planet. Najbardziej spodobaÅ‚a jej siÄ™ sentencja widniejÄ…ca pod Jowiszem i nawoÅ‚ujÄ…ca do obserwacji zjawisk przyrody. W innym miejscu napis gÅ‚osiÅ‚: Poznanie prawdy nie przychodzi Å‚atwo jest ono owocem dÅ‚ugiej, uporczywej pracy, zwÄ…tpieÅ„, upadków i wiary w zwyciÄ™stwo. Nie cofajcie siÄ™ nigdy przed tym, co trudne i niejasne". Na trybunie powstaÅ‚ ruch w sali siÄ™ Å›ciemniÅ‚o. GÅ‚os sekretarza Rady zadrżaÅ‚. Zobaczycie teraz to, co do niedawna jeszcze wydawaÅ‚o siÄ™ niemożliwe: zdjÄ™cie naszej Galaktyki dokonane spoza niej. Przed wiÄ™cej niż stu pięćdziesiÄ™cioma tysiÄ…cami lat, a wiÄ™c półtorej galaktycznej minuty temu mieszkaÅ„cy ukÅ‚adu planetarnego... Czara puÅ›ciÅ‚a mimo uszu szereg nic jej nie mówiÄ…cych liczb ... w gwiazdozbiorze Centaura zwrócili siÄ™ do mieszkaÅ„ców Wielkiego ObÅ‚oku Magellana, jedynego, bliskiego nam, pozagalaktycznego ukÅ‚adu gwiezdnego, o którym wiadomo, że istniejÄ… tam cywilizacje, zdolne do nawiÄ…zania łącznoÅ›ci z naszÄ… GalaktykÄ… w obwodzie PierÅ›cienia. Nie możemy jeszcze okreÅ›lić Å›ciÅ›le miejsca tego ukÅ‚adu, niemniej jednak odebraliÅ›my jego transmisjÄ™. Oto nasza Galaktyka. Na olbrzymim ekranie zajaÅ›niaÅ‚ dalekim, srebrzystym Å›wiatÅ‚em szeroki, zwężajÄ…cy siÄ™ przy obu koÅ„cach gwiazdozbiór. Najgłębszy mrok przestrzeni kosmicznej przyczaiÅ‚ siÄ™ na brzegach ekranu. TakÄ… samÄ… czerniÄ… ziaÅ‚y luki pomiÄ™dzy spiralnymi, postrzÄ™pionymi na koÅ„cach odgałęzieniami. Blada poÅ›wiata otaczaÅ‚a pierÅ›cieÅ„ kulistych gromad, najstarszych ukÅ‚adów gwiezdnych wszechÅ›wiata. PÅ‚askie pola gwiezdne biegÅ‚y na przemian z obÅ‚okami i pasami czarnej, zastygÅ‚ej materii. ZdjÄ™cie byÅ‚o wykonane z niewygodnej pozycji, tak że otrzymany obraz Galaktyki ujÄ™ty byÅ‚ skoÅ›nie i z góry, wskutek czego jÄ…dro centralne zaledwie byÅ‚o widoczne jako gorejÄ…ca, wypukÅ‚a masa w Å›rodku wÄ…skiej soczewki. W celu otrzymania peÅ‚nego obrazu naszego ukÅ‚adu gwiezdnego prawdopodobnie zbierano materiaÅ‚ informacyjny ze znacznie dalszych galaktyk, rozmieszczonych na wyższych szerokoÅ›ciach galaktycznych. Jednakże od czasu jak powstaÅ‚ PierÅ›cieÅ„, ani jedna z galaktyk nie sygnalizowaÅ‚a nic, co by Å›wiadczyÅ‚o o istnieniu życia. Ludzie Ziemi wpatrywali siÄ™ w ekran z przejÄ™ciem. Po raz pierwszy czÅ‚owiek mógÅ‚ spojrzeć na swój gwiezdny Å›wiat z głębi kosmosu. Czarze wydaÅ‚o siÄ™, że caÅ‚a planeta wstrzymaÅ‚a dech oglÄ…dajÄ…c wÅ‚asnÄ… GalaktykÄ™ na wszystkich szeÅ›ciu kontynentach i oceanach, wszÄ™dzie tam, gdzie istniaÅ‚y porozrzucane wysepki ludzkiego życia i pracy. 215 Informacja naszego obserwatorium w obwodzie PierÅ›cienia dobiegÅ‚a koÅ„ca oznajmiÅ‚ sekretarz. Obecnie zajmiemy siÄ™ projektami zgÅ‚oszonymi do szerokiej dyskusji. PropozycjÄ™ Juty Gay w sprawie wytworzenia sztucznej atmosfery na Marsie uznano za godnÄ… uwagi. PrzewidywaÅ‚a ona wydzielanie lekkich gazów z głębszych pokÅ‚adów za poÅ›rednictwem automatycznych instalacji i byÅ‚a poparta przekonujÄ…cymi obliczeniami. W wypadku jej realizacji można by otrzymać powietrze przydatne do oddychania i izolacji cieplnej naszych osiedli. Dotychczasowe urzÄ…dzenia cieplne byÅ‚yby wówczas zbyteczne. Wiele lat temu, gdy odkryto na Wenus oceany ropy naftowej i góry z twardych wÄ™glowodanów, zostaÅ‚y tam rzucone automatyczne agregaty w celu wytworzenia sztucznej atmosfery pod ogromnymi kloszami z plastyku, co umożliwiÅ‚o hodowlÄ™ roÅ›lin i urzÄ…dzenie fabryk. WÅ‚aÅ›nie fabryki te zaopatrujÄ… ludzkość w ogromne iloÅ›ci wytworów chemii organicznej. Sekretarz odÅ‚ożyÅ‚ na bok pÅ‚ytkÄ™ metalowÄ… i uprzejmie siÄ™ uÅ›miechnÄ…Å‚. W jednym z pierwszych rzÄ™dów ukazaÅ‚ siÄ™ Mven Mas w ciemnoczerwonej szacie, przygnÄ™biony, ale spokojny i uroczysty. Na znak szacunku do zgromadzonych wzniósÅ‚ w górÄ™ splecione dÅ‚onie, po czym zajÄ…Å‚ miejsce. Sekretarz opuÅ›ciÅ‚ trybunÄ™ ustÄ™pujÄ…c miejsca mÅ‚odej kobiecie o krótkich zÅ‚ocistych wÅ‚osach i zdziwionym spojrzeniu zielonych oczu. Obok niej staÅ‚ przewodniczÄ…cy Rady, Grom Orm. Nowe propozycje ogÅ‚aszamy zazwyczaj sami. Tym jednak razem mamy do czynienia z prawie caÅ‚kowicie ukoÅ„czonÄ… pracÄ… badawczÄ…. OddajÄ™ gÅ‚os autorce, Ivie Dzan. Zielonooka kobieta rozpoczęła przemówienie -=iiieco drżącym ze wzruszenia gÅ‚osem. Na wstÄ™pie wspomniaÅ‚a o o§Ã³Å‚nie znanym zjawisku niebieskawego zabarwienia liÅ›ci roÅ›lin na kontynentach poÅ‚udniowych. Barwa ta jest charakterystyczna dla najstarszych form roÅ›linnoÅ›ci ziemskiej. Jak wykazaÅ‚y badania przeprowadzone nad roÅ›linnoÅ›ciÄ… innych planet, niebieskie ulistnienie wystÄ™puje w bardziej niż ziemska przezroczystych atmosferach lub też powstaje w warunkach bardziej twardego promieniowania pozafioÅ‚kowego, niż to siÄ™ ma w wypadku SÅ‚oÅ„ca. Nasze SÅ‚oÅ„ce, staÅ‚e w swym czerwonym promieniowaniu, nie wykazuje staÅ‚oÅ›ci w zakresie promieniowa/i niebieskich i pozafioÅ‚-kowych. Przed dwoma milionami lat jego promieniowanie fioÅ‚kowe ulegaÅ‚o przez dÅ‚uższy czas fluktuacjom. Wtedy to pojawiÅ‚y siÄ™ niebieskawe roÅ›liny, czarne zabarwienie ptaków i zwierzÄ…t, żyjÄ…cych na przestrzeniach nie osÅ‚oniÄ™tych, a także czarny kolor jaj ptasich 216 tam, gdzie gniazda znajdowaÅ‚y siÄ™ w miejscach nie zacienionych. W tym czasie, na skutek zmiany warunków elektromagnetycznych w ukÅ‚adzie sÅ‚onecznym, nasza planeta straciÅ‚a staÅ‚ość swego poÅ‚ożenia w stosunku do osi wÅ‚asnego obrotu. Dawno już istniaÅ‚y projekty przetoczenia mórz do wgłębieÅ„ kontynentalnych w celu naruszenia ustalonej równowagi i zmiany poÅ‚ożenia kuli ziemskiej w stosunku do wÅ‚asnej osi. DziaÅ‚o siÄ™ to w czasach, kiedy astronomowie, opierajÄ…c siÄ™ jedynie na zasadzie elementarnej mechaniki ciążenia, nie brali pod uwagÄ™ elektromagnetycznej równowagi ukÅ‚adu znacznie bardziej zmiennej niż grawitacja. Należy tÄ™ kwestiÄ™ roztrzygnąć pod tym wÅ‚aÅ›nie kÄ…tem, co siÄ™ zresztÄ… może okazać sposobem prostszym, szybszym i taÅ„szym. W poczÄ…tkowym okresie astronautyki wytworzenie sztucznego ciążenia wymagaÅ‚o tak wielkiego wydatkowania energii, że w praktyce byÅ‚o niemożliwe. Obecnie, po odkryciu nowych metod wyzwalania energii jÄ…drowej, nasze statki zaopatrzone sÄ… w proste i skuteczne przyrzÄ…dy do wytwarzania sztucznej grawitacji. DoÅ›wiadczenie Rena Boża wytycza podobnÄ…,
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plgrolux.keep.pl
|