Podobne

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

swoich wspomnień.
 Taki jest dzisiaj los dziewcząt. Ciągłe zmiany i wahania.  W głosie panny Bulstrode
brzmiała dezaprobata.
 Rzeczywiście nie potrafię robić niczego zbyt długo. Mam chorą matkę. Ona& no cóż,
czasem sprawia kłopoty. Wtedy muszę wrócić do domu i zajmować się nią.
 Rozumiem.
 Obawiam się jednak, że sama potrzebuję zmiany i urozmaicenia. Nie posiadam daru
stałości. Zmiany są mniej nudne.
 Nudne&  mruknęła panna Bulstrode, którą znowu uderzyło to słowo
Ann popatrzyła na nią zdziwiona.
 Nie zwracaj na mnie uwagi. Czasem jakieś słowo wciąż mi się nasuwa. A jakby ci się
podobało zostać nauczycielką?  spytała z pewną ciekawością.
 Boję się, że nie zniosłabym tego  odparła Ann szczerze.
 Dlaczego?
 Wydaje mi się to okropnie nudne  och, przepraszam.
Przerwała skonsternowana.
 Uczenie nie jest bynajmniej nudne  powiedziała panna Bulstrode z zapałem.  Może
stać się najbardziej ekscytującą rzeczą na świecie. Będzie mi tego ogromnie brak, kiedy
przejdę na emeryturę.
 Ależ chyba&  Ann gapiła się na nią.  Pani myśli o emeryturze?
 Tak, to już zdecydowane. Och, zostanę jeszcze przez rok. albo nawet dwa lata.
 Ale. dlaczego?
 Ponieważ dałam tej szkole wszystko co najlepsze i dostałam od niej to samo. Nie chcę
tego powtarzać.
 Szkoła będzie działać dalej ?
 Tak. Mam dobrą następczynię.
 Pewnie pannę Vansittart?
 Wymieniłaś ją automatycznie?  Panna Bulstrode spojrzała bystro.  To interesujące.
 Nie, przyznam, że nic zastanawiałam się nad tym. Słyszałam rozmowę personelu.
Myślę, że poprowadzi szkolę dobrze, zgodnie z pani tradycją. Wygląda przy tym doskonale:
przystojna i ma odpowiednią prezencję.
 Tak. Jestem pewna, że Eleanor Vansittart jest właściwą osobą.
 Podejmie pracę lam, gdzie pani ją przerwie  rzekła Ann, zbierając swoje rzeczy.
 Czy rzeczywiście tego właśnie pragnę?  spytała panna Bulstrode sama siebie, po
wyjściu sekretarki. Podejmie przerwaną pracę. Tak właśnie zrobi Eleanor. %7ładnych
eksperymentów, nic rewolucyjnego. Nie w taki sposób stworzyłam Meadowbank.
Ryzykowałam. Niepokoiłam wiele osób. Straszyłam, przymilałam się i odmówiłam
naśladowania doświadczeń innych szkół. Może nie chce kontynuowania tego? Pragnę kogoś,
kto tchnie nowe życie w szkołę? Kogoś dynamicznego& jak& Eileen Rich?
Ale Eileen jest za młoda, nie ma dosyć doświadczenia& Działa pobudzająco, potrafi
uczyć. Ma pomysły. Nigdy nie będzie nudna. Bzdura, muszę wyrzucić to słowo ze swojej
świadomości. Eleanor Vansittart nie jest nudna&
Spojrzała na wchodzącą pannę Chadwick.
 Och, Chaddy  powiedziała.  Jak miło cię zobaczyć!
Panna Chadwick wydawała się trochę zaskoczona.
 Dlaczego? Czy coś się stało?
 Mnie się coś stało. Nie wiem, czego chcę.
 To niepodobne do ciebie, Honorio.
 Prawda? Jak idą zajęcia, Chaddy?
 Myślę, że dobrze.  W głosie panny Chadwick brzmiała niepewność.
Panna Bulstrode drgnęła.
 Zaraz. Nie powstrzymuj się. Coś jest nie w porządku?
 Nic. Naprawdę, Honorio, zupełnie nic. To tylko&  panna Chadwick zmarszczyła
czoło i wyglądała jak zmartwiony pies bokser.  Jakieś wrażenie. Naprawdę nic, do czego
można by się przyczepić. Nowe dziewczęta wydają się miłe. Nie podoba mi się zbytnio
mademoiselle Blanche. Ale nie lubiłam także Genowefy Depuy. Spryciara.
Panna Bulstrode nie zwróciła uwagi na tę krytykę. Panna Chadwick zwykle oskarżała
Francuzki o chytrość.
 Nie jest dobrą nauczycielką  powiedziała panna Bulstrode.  Zaskakujące. Miała
takie dobre świadectwa.
 Francuzi nie potrafią uczyć. Nie utrzymują dyscypliny. A znowu panna Springer to za
wiele dobrego! Przechodzi samą siebie. Skoczek w rzeczywistości i z nazwiska&
 Zna swoją robotę.
 O tak, znakomicie.
 Nowi pracownicy zwykle drażnią.
 Tak  zgodziła się chętnie panna Chadwick.  Jestem pewna, że nie ma nic więcej.
Nawiasem mówiąc, nowy ogrodnik jest bardzo młody. To niezwykłe w dzisiejszych czasach. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • grolux.keep.pl
  • Powered by MyScript